„Najlepsze, na co mogę mieć nadzieję, to to, że właśnie otworzyło się okno i gdy patrzysz przez nie, widzisz jedną rzecz – jak wyższy jest Jezus Chrystus od wszystkiego innego!”
T. Austin-Sparks
19 SIERPNIA
„Znam uczynki twoje i miłość, i wiarę, i służbę, i wytrwałość twoją, i wiem, że ostatnich uczynków twoich jest więcej niż pierwszych. Lecz mam ci za złe . . . ” (Obj. 2:19).
Obyśmy uzyskali lepsze zrozumienia tego, czym jest służba Pańska niż to, że są to miejsca na platformach, za kazalnicami oraz spotkania na otwartym powietrzu. Umiłowani, służba dla Pana jest równie ważna wtedy, gdy jest to świadczenie jakichś dobrych uczynków służby pomocy jakiemuś przygnębionemu dziecku Bożemu w zwykłych codziennych, życiowych sprawach domowych; jest to równie wartościowe jak wspinanie się na podwyższenie i przekazywanie przesłania. Rozumiesz, jest to wzmacnianie rąk dzieci Pańskich, jest to wychodzenie, aby powstrzymać niszczący ciężar przeciwnika; jest to wspólne pójście, aby dać świadectwo w jakimś życiu czy domu, gdzie przeciwnik stara się zniszczyć to świadectwo – a tym świadectwem jest czasami utrzymywanie domowej relacji, w życiu rodzinnym czy prywatnym. Zbyt wielu chętnie rzuci służbę w domu, aby iść do szkoły biblijnej. Zapominają oni o tym, że służba może być dla Pana równie wartościowa, zarówno wtedy, gdy udadzą się do kogoś do domu, gdzie naciska przeciwnik, i udzielą praktycznej pomocy w sprzątaniu, jak i wtedy, gdy są w roli kapłana stojącą na platformie…
Liczni są kapłani Boży, których głos nigdy nie będzie usłyszany publicznie, którzy nigdy nie będą widoczni publicznie, którzy są nieznani, bardzo często ukryci w zgromadzeniach, a jednak ich cicha historia wypełnia najbardziej wartościową służbę. Poprawmy nasze patrzenie na te sprawy. Doszliśmy do miejsca, w którym dobrowolnie decydujemy o tym czy Pan jest godzien tego, czy rezygnujemy z siebie ze względu na tą rzecz, ze względu na to, że cenimy Jego, Mistrza. Rozumiesz, ten sługa zrezygnował z siebie za darmo, dobrowolnie, na zawsze na rzecz służby swemu Panu, ponieważ pokochał swego Pana.
Zgodnie z życzeniem T. Austina-Sparksa, aby to, co zostało dobrowolnie otrzymane, było dobrowolnie rozdawane, a nie sprzedawane dla zysku, i aby jego przesłania były powielane słowo w słowo, prosimy, jeśli zdecydujesz się podzielić tymi przesłaniami z innymi, prosimy o uszanowanie jego życzenia i zaoferuj je dobrowolnie - bez jakichkolwiek zmian, bez żadnych opłat (z wyjątkiem niezbędnych kosztów dystrybucji) i z załączonym oświadczeniem.